Instagram Incorrect_women2.0

Joyboxx+playtray czyli jak można przechowywać gadżety lepiej.

 


Spotykam się często z pewnym pytaniem- “Jak lub gdzie trzymacie swoje gadżety erotyczne?”. 

 Pytanie pada z kilku względów:  

-Chcemy mieć wszystko w jednym miejscu. 

-Nie chcemy przypadkowego spotkania naszego wibratora z dzieckiem, rodzicami, teściową. 

-Trzymanie większej ilości niż jeden dwa w oryginalnym opakowaniu jest uciążliwe. 

-Nie chcemy by nasze skarby rzucały się w oczy. 

 

Również często kwestie higieniczne, czy jak u mnie organizacja swoich transmisji na kamerkach dla dorosłych może skłonić do takiego pytania i poszukiwania rozwiązania naszego problemu. Uwierzcie mi, że przy kilku kotach ich sierść jest wszędzie również na moich zabawkach. Szukałam czegoś co jest ładne, porządne, higieniczne i praktyczne. Jednak Internet nie był dla mnie łaskawy, ale okazało się, że istnieje jedna mało popularna na rynku alternatywa, czyli Joyboxx! 


Kolejną przeszkodą w zakupie było znalezienie zaufanego sklepu. Niestety, ale allegro nie wzbudza mojego zaufania w tej kwestii... szczególnie w tej kwestii, więc napisałam do Lustshop.pl czy może byli by zainteresowani wprowadzeniem Joyboxx’a do oferty. Właśnie tak dostałam okaz testowy od Lustshop, a w między czasie dostałam je w innym kolorze na urodziny, ale przy mojej ilości gadżetów dwa jak najbardziej się przydadzą, ale o tym też zaraz powiem 






To więcej niż po prostu “pudełko”! 


Joyboxx+playtray jest nazywany systemem przechowywania- przed użyciem, w trakcie i po! 

Pojemne wnętrze mieści naprawdę dużą ilość nawet większych zabawek i pozwala na organizacje ich przechowywania. Zawiera tackę, która również służy za przegrodę i omija nas brudna pościel, meble czy sierść naszych czworonożnych przyjaciół na naszych zabawkach, gdy chwilowo z nich nie korzystamy. Po użyciu tacka pozwala na sprawne czyszczenie i wysuszenie gadżetów. Górną skrytkę możemy wykorzystać na wiele sposobów i jest bardzo przydatna. 

 

Pudełko sprawdzi się na przykład w podróży łatwo je przenosić, jest porządnie wykonane. Sprawdzi się również w domu by zachować dyskrecję, nie wzbudza zainteresowania, a zamek szyfrowy dodatkowo chroni przed dziećmi czy ciekawskimi, którzy chcieli by zajrzeć do naszej skrzynki przyjemności. 😀 





Joyboxx’a wykonano z plastiku z jonami srebra co jest kolejnym atutem! Dlaczego? Takie jony mają działanie antybakteryjne, pomagają zachować czystość, zniwelować nieprzyjemny zapach po użyciu. Takie rozwiązanie stosuje się np. w dobrej bieliźnie, klasycznej albo sportowej, także butach. 


Dodatkowo nasz system przechowywania jest zaopatrzony w przysłonięte otwory wentylacyjne co sprawia, że mamy swobodny obieg powietrza, a do środka nie dostanie się kurz. Dlatego jeśli umyjemy gadżety, ale nie osuszymy to nie będziemy mieli problemu z odparowaniem wilgoci. 


Z tyłu znalazłam otwór i byłam ciekawa do czego on jest. Okazuje się, że ze względu, że większość zabawek mamy z akumulatorami wewnętrznymi to możemy tam przełożyć ładowarkę i dyskretnie naładować dawców przyjemności, więc górną skrytkę można spokojnie wykorzystać na kable do ładowania, chociaż ja tam trzymam ulubiony korek, Lusha i balsam od Slow Sex. 😊 




Wygląd jest unisex i będzie odpowiednia dla każdego. Skrzynka nie zdradza zawartości, równie dobrze mogły by być w niej kosmetyki czy biżuteria, przy czym dodatkowo jest ładna. Mimo pojemności zmieści się pod łóżko, w większość szafek nocnych czy na półce. Dostępna w dwóch kolorach fioletowym i czarnym o wymiarach 33 x 12 x 17 cm wpasuje się w każdą przestrzeń. 


U mnie fioletowa służy do organizacji rzeczy, których używam w trakcie pokazów na serwisie kamerek dla dorosłych. Mieszczę tam wszystko co potrzebne jedynie Wonder Women była za długa, ale ona to kolos. Również mam mniejszy bałagan przy dość dużej ilości gadżetów i pomaga właśnie utrzymać czystość, dezynfekcję. Wcześniej po pokazie sprzątanie, mycie i chowanie wszystkiego trwało tylko ciut krócej niż pokaz, a ja cenię swój czas. Szybkie zwinięcie wszystkiego do pudełka to dla mnie ogromne udogodnienie. 



A tyle mieści się w praktyce w naszym Joyboxx!

 


Jeśli masz parę wibratorów w kolekcji lub masz zamiar kupić to Joyboxx to obowiązkowa pozycja! Polecam dla każdego ze względu na kwestie samego przechowywania w odpowiednich warunkach, ale również przez wszystkie udogodnienia, jak wentylacje, otwór do ładowania, użycie jonów srebra, tackę czy zabezpieczanie w postaci kłódki. 


No po prostu ułatwiający życie, godny polecenia produkt, który pojawił się na polskim rynku żebyśmy mogli cieszyć się przyjemnością jeszcze łatwiej, bezpieczniej i bardziej higienicznie.  

Pozostaje nam tylko cieszyć się z kolejnego orgazmu! 😀 






Ps. Gadżety wyjęte z woreczków tylko na potrzeby zdjęć, na co dzień trzymam je w kolorowych woreczkach! 😀 Nie wszystkim gadżetom służy wspólne mieszkanie bez woreczków ;)